Jesteś
z Harrym już od roku. Stanowicie wręcz doskonałą parę. Dziś
czyli 15.07.2013 roku jest wasza pierwsza rocznica. Harry postanowił
Ci zrobić niespodziankę.
Obudziłaś
się w objęciach Harrego. Gdy wstałaś twój wybranek jeszcze
słodko spał. Postanowiłaś go nie budzić dlatego położyłaś
się jeszcze i myślałaś o wczorajszej nocy, która zdecydowanie
była gorąca. Leżąc nawet się nie zorientowałaś, że Harry już
wstał. Przywitaliście się gorącym pocaunkiem.
H:
Wtam kochanie. Jak wrażenia po wczorajszej nocy?
Ty:
Wrażenie niezapomniane.
H:
To świetnie. Kiedy powtórka?
Ty:
Oby jak najszybciej.
Harry
się tylko uśmiechnął i dał ci soczystego buziaka. Ty oczywiście
odwzajemniłaś pocaunek. Harry zszedł na dół by zrobić wam
śniadanie, a ty w tym czasie się ubrałaś. Założyłaś luźny
top, obcisłe rurki a włosy pozostawiłaś zostawić rozpuszczone.
Poszłaś do łazienki i nałożyłaś lekki makijaż. Zeszłaś na
dół.
H: Pięknie wyglądasz kotku.
H: Pięknie wyglądasz kotku.
Ty:
dziękuję. I dałaś mu buziaka.
Usiadłaś przy stole przyglądając się każdemu ruchu Hazzy. Harry rozstawił talerze i podał śniadanie.
Usiadłaś przy stole przyglądając się każdemu ruchu Hazzy. Harry rozstawił talerze i podał śniadanie.
Ty:
Przepyszne.
H:
Nie tak jak ty misiu. Słuchaj muszę coś załatwić. Wrócę za
trzy godziny. O 15 przyjadę po Ciebie.
Ty:
Dobrze, ale dokąd jedziesz?
H:
To niespodzianka.
Ty:
No dobrze.
Harry
ubrał się i pojechał. Podczas gdy Harry gdzieś był postanowiłaś
posprzątać dom. Najbrudniej było w sypialni po waszych
wczorajszych igraszkach.. Jak skończyłaś sprzątać była 14.
Została Ci godzina. Postanowiłaś zacząć się szykować. Ubrałaś
śliczną czerwoną sukienkę którą dostałaś od Harrego na twoje
urodziny i czarne szpilki na lekkiej platformie. Włosy lekko
polokowałaś. Harry przyjechał równo o 15. Wyszłaś na dwór
zamykając dom. Wsiadłaś do czarnej limuzyny w której siedział
Harry. Był on ubrany w czarny garnitur, białą koszulę i czerwony
krawat. Widać było, że był lekko zestresowaany.
Ty:
Dokąd jedziemy?
H: Niedługo się dowiesz. A tak w ogóle to ślicznie wyglądasz.
H: Niedługo się dowiesz. A tak w ogóle to ślicznie wyglądasz.
Ty:
Dziękuję ty też.
I
złapałaś lokatego za rękę. Po około 20 minutach dojechaliście
na miejsce. Harry szybko wysiadł by zdążył otworzyć ci drzwi.
Założył Ci opaskę na oczy byś nic nie widziała.
H:
Trzymaj się mnie kotku.
Ty:
Dobrze.
Złapałaś
go za rękę a on złapał cię w talii. Dróżka była bardzo
wybojna. Na szczęście po około 100 metrach doszliście. Harry
delikatnie zdjął ci opaskę. Twoim oczom ukazał się śliczny
domek nad brzegiem jeziora. Było ślicznie jak w bajce.
H: To prezent na naszą rocznicę.
Ty: Dziękuję jest wspaniały. Muszę Ci się odwdzięczyć za to co dla mnie robisz.
H: To prezent na naszą rocznicę.
Ty: Dziękuję jest wspaniały. Muszę Ci się odwdzięczyć za to co dla mnie robisz.
H:
No skoro nalegasz to nie odmówię. :)
Złapałaś
Harrego za włosy. A ten delikatnie zaczął Cię całować. Lekko
jękłaś. Zdjął Ci sukienkę i rzucił ją gdzieś chyba na
piasek. Stałaś przed nim w samej bieliźnie. Teraz to ty
postanowiłaś coś z niego zdjąć. Zaczęłaś od bluzki.
Całowałaś jego tors. Następnie zdjęłaś spodnie i bokserki.
Jego ''kolega'' wyskoczył jak z armaty udeżając Cię przy tym w
oko. Oślepłaś. Gdy mogłaś już otworzć oko byłaś zdziwiona
wielkością jego tygryska. Zaczęłaś lekko poruszać nim w przód
i w tył. Harry był bardzo napalony zresztą ty nie byłaś lepsza.
Zaczął szybciej oddychać. To Cię coraz bardziej napalało.
Wzięłaś jego tygrysa do buzi. Harry zaczął lekko krzyczeć.
Wiedziałaś, że zaraz dojedzie dlatego dałaś mu na razie spokój.
Harry Zdjął Ci Stanik oraz twoje czarne koronkowe stringi. Zaczął
cię obsypywać całusami po całym ciele. Doprowadzało cię to do
szaleństwa. Harry wsadził w ciebie dwa palce i zaczął lekko nimi
poruszać . Doprowadzało cię to do szaleństwa. Zmieniliście
pozycję teraz to ty byłaś na górze. Chyba po raz pierwszy.
Usiadłaś na nim okrakiem. Harry wsadził w ciebie swojego penisa.
Lekko zajęczałaś. Zaczął się poruszać w tobie z wielką siłą.
Nigdy nie widziałaś go takiego napalonego. Pierdolił cię z dobre
30 min. Postanowił wepchać ci całego. Zaczęłaś płakać bardzo
Cię to bolało krzyczałaś. On na to w ogóle nie ragował. Dopiero
gdy doszedł zaraz po tobie przestał. Wylał w ciebie swoją sperme.
Czułaś gorącą ciecz w sobie. Położył się obok ciebie.
H:
Byłaś świetna. Zresztą jak zawsze.
Ty:
Ty również.
Położyłaś
cię całkiem naga na jego torsie i ta chwilę leżeliście. Harry
wstał i zaniósł cię do sypialni w domku gdyż robiło się coraz
zimniej. Wyją z kieszeni małe pudełeczko i uklękną przed tobą.
H:
Czy zostanieesz moją żoną ?
Ty: TAK !!!!!!!!!!
Ty: TAK !!!!!!!!!!
Wskoczyłaś
na Harrego i zaczęłaś go całować. Harry założył ci
pierścionek. Bardzo się cieszyłaś. Po tym zdarzeniu była
powtórka tego co było na plaży.
Ty:
Podobno jaka noc taka reszta małżeństwa.
H:
No ja chcę tak cały czas, nawet nie wiesz jak bardzo cię kocham.
Ty
się tylko uśmiechnęłaś i zasnęłaś w jego objęciach.
9
miesięcy później urodziłaś małe stylesiątka bliźniaki
dziewczynkę i chłopczyka.
Teraz
macie 69 lat i wasze dzieci mają własne dzieci. I żyjecie długo i
szczęśliwie.
Jak chcecie kolejny imagin proszę o komentowanie! ~Niallerka69
OdpowiedzUsuńZarbisty! Super
OdpowiedzUsuń15.07 to moje urodziny :D
OdpowiedzUsuńSuper!!!!!!!
OdpowiedzUsuń69 ??? Przypadek ??? Nie sondze
OdpowiedzUsuńWtf? Dziewczyno ty masz 13 lat. Boję się żyć z myślą, że tacy ludzie żyją na ziemi. Nie chce nic mówić, ale powinnaś iść do jakiegoś psychologa. Czekam na hejty.
OdpowiedzUsuńHejty pal licho. Fajnie, że jest skopiowany z innego bloga -.-'
OdpowiedzUsuń